[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Uważaj, suko.- Przepraszam - powiedziała Melanie, gdy została szarpnięta w stronęwejścia na stadion, jej obcasy stukały szybko na cemencie.Wiele korzyści wynikało z przyjaźnienia się z Nikki.Była zabawna.Niczego się nie bała.Mężczyźni ją lubili.Więc gdy zaczęły się przeciskać z tyłu na przód pomiędzy kilkudziesięcioma odkrytymi dekoltami, wyciągniętymirękoma nad męskimi głowami tłumu, Nikki cudem udało się przebyć drogębez oberwania pięścią w twarz.Melanie mogła dołączyć do niej tylko dlatego, że Nikki nie puściła jej nadgarstka.Wzdłuż metalowego ogrodzenia przedsceną, Melanie celowo stanęła między dwiema kobietami i odwróciła się odczłowieka, który wisiał za balustradą.Jego wymachiwanie pięścią w powietrzu zwróciło jej uwagę na czaszkę wytatuowaną na jego przedramieniu.Jednospojrzenie na kawałek sztuki na ciele i włoski na jej karku stanęły dęba.Melanie zmusiła się, aby skupić uwagę na scenie, aby nie gapić się na rękę mężczyzny.Podejrzewała, że powinna być podekscytowana taką bliskością przyscenie, ale Melanie bardziej wolała siedzenia na stadionie w dalszej części.Lubiła słuchać muzyki, a nie bronić się przed urazami.Hala była gorąca i duszna: był tłoczno, głośno, sprośnie i niebezpiecznie.Nikki spędziła kolejne czterdzieści pięć minut na próbie zwrócenia na siebie uwagi wokalistyzespołu, Melanie spędziła swój czas unikając trafienia łokciem w twarz przez dwie entuzjastyczne fanki i powstrzymania się od wduszenia w metalowąbarierkę przez faceta, który stał za nią i z kolei ocierał się swoim sprzętem o jej tyłeczek.Jak Nikki mogło się podobać coś takiego?Melanie obserwowała wokalistę - obecny przedmiot obsesji Nikki - którygrasował po scenie.Mógłby byś cudownym mężczyzną.Tatuaże rujnowałyjego urodę.Powinien być ubrany w ładny garnitur i dyskutować o filozofii zamiast noszenia podartych dżinsów i krzyczeniu czegoś o zejściu do piekła, bowiem wtedy Melanie mogłaby podziwiała jego szerokie ramiona i jego silny, przystojny profil.Ale cóż, tusz kompletnie ją odtrącał.Zastanawiała się jakiego koloru były jego oczy.Musiał jeszcze ściągnąć swoje okulary.Oświetlenie sceniczne było oślepiające, ale domyśliła się, że okularyprzeciwsłoneczne były częścią jego wizerunku.Zeszłego wieczoru miał je na sobie, gdy zszedł już ze sceny i jakieś dwie fanki krzyczały piskliwieShaaaaade, za każdym razem, gdy podszedł w ich kierunku, więc zakładała, że był tak nazywany ze swego zamiłowania do okularów przeciwsłonecznych.Melanie miała kawał czasu, aby zapamiętać imiona członków zespołu, choćNikki gadała o nich ciągle przez całą drogę z Wichita.Melanie podobał się koncert Shade'a i pozostałych członków zespołu,którzy interaktowali z tłumem i sobą.Basista był zaskakująco popularnywśród publiczności; Melanie zauważyła, że większość basistów byłaniezauważana.Ten wyglądał łagodniej niż dwóch gitarzystów - był przystojny, nawet wyrazisty, miał normalną fryzurę z pofarbowanych na czarno włosów, wieczny uśmiech i łagodne oczy.Nie udekorował każdego centymetra swychtwardo umięśnionych ramion tatuażami i kolczykami w brwi i wardze, więcMelanie pewnie nie przeszłaby na drugą stronę ulicy, gdyby zbliżył się do niej publicznie.Dlaczego ci mężczyźni tak bardzo nalegali na niszczenie swego wyglądu tymi stałymi dodatkami? Było to całkowicie niepotrzebne.Gitarzysta prowadzony, który miał zbyt wielkie zamiłowanie do czerni,był cały w łańcuchach i próbował zepchnąć wokalistę w głąb sceny.Aktywnie ze sobą rywalizowali na scenie.Gitarzysta rytmiczny, który miał wspaniałe długie, proste włosy i zero koszulki - ku uciesze każdej kobiety, która nie miała nic przeciwko piersi nasyconej tuszem - naśmiewał się zkonkurencyjnymi prosiakami za ich plecami.Basista stwierdził, że ich wybryki są na tyle zabawne, że kilka razy musiał zatrzymać i złapać oddech, gdyżśmiał się aż tak bardzo.Melanie wątpiła, żeby zauważyła ich dynamiczneniuanse z siedzenia na stadionie, więc miała przynajmniej coś ciekawego do obejrzenia, gdy próbowała przekonać faceta za sobą, że jej tyłek nie byłprzeznaczony do bycia poduszką do jego wzwodu.Pod koniec ich końcowej piosenki - tą samą listę zagrali noc wcześniej -wokalista zeskoczył ze sceny i ruszył wąską ścieżką po drugiej stroniebarierki, przybijając piątki fanom, których mijał.Nikki użyła Melanie jaki dźwigni, żeby mogła wysunąć swe ciało na drogę Shade'a.Dotknęła jegokoszuli, ale nie była w stanie się jej utrzymać, gdy przedarł się dalej.Wróciłna scenę, gdy piosenka skończyła się długą, zawodzącą nutą gitary.- Dotknęłam go - Nikki pisnęła podekscytowana i zakryła swe usta rękąpoświęconą przez boga seksu.- Gratulacje - powiedziała Melanie.- Boże, pragnę go.- A co z resztą zespołu? Z pewnością są w twoim typie.- Są moim zapasowym planem, ale Shade jest tym, którego naprawdęchcę - oczy Nikki powędrowały do góry i Melanie podejrzewała, że była wferworze orgazmu.Melanie wzięła głęboki oddech i potrząsnęła głową naswoją przyjaciółkę.Czy to było błaganie?Kiedy zespół udawał, że ich koncert dobiegł końca i tłum zacząłkrzyczeć o bis, Nikki pociągnęła Melanie w kierunku boku sceny.Melanieprzypadkowo nadepnęła w ciemnościach na więcej niż jeden palec.Wypuściła litanię przepraszam, gdy nie miała innego wyboru, jak pędzić za jej przyjaciółką, która trzymała jej nadgarstek w żelaznym uścisku.Tyłem byłskąpany w ciemności, by podniecić ich przed końcową piosenką i zarównooznajmić, że koncert faktycznie jeszcze się nie skończył: największy hit Sole Regret jeszcze nie nastąpił.Nawet Melanie zauważyła, że nie zagrali„Instigator'a” i wcześniej przepalili dach stadionu swą wysoką energią hymnu rockowego we wcześniejszą noc.Melanie nie miała pojęcia w jaki sposób Nikki udało się widzieć na tyledobrze, by przecisnąć się obok ochroniarzy, ale nagle były wolne od tłumu i stały obok sceny.Zostaną przyłapane.Melanie przytuliła się do ręki Nikki, mając nadzieję, że nie oberwie się im za bardzo, aż dostrzeże ich ochrona.Wciemnościach, Nikki udało się znaleźć słodkiego technika, z którymrozmawiała ubiegłej nocy.Melanie zastanawiała się, czy Nikki miała na sobie noktowizor.Jej własne oczy wciąż próbowały się dostosować do brakuoświetlenia po prawie godzinnym wpatrywaniu się jasne światła sceny.- To ona - powiedziała Nikki.Przyciągnęła Melanie do siebie ipocałowała swymi gorącymi, uwodzicielskimi ustami.Nie był to jeden zpocałunków typu jesteś moją najlepszą psiapsiółą i wypiłam zbyt wiele, więc czuję chęć na całowanie.Był to pocałunek typu lecimy na siebie, chcą popatrzeć.Melanie była zbyt wstrząśnięta, aby zrobić cokolwiek oprócz oddychania.I nawet to było walką
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates