[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale czy wie pan, dlaczego jesteśmy zawsze bardziej sprawiedliwi i wielkoduszni ze zmarłymi? Przyczyna jest prosta! Wobec nich nie mamy zobowiązań.Zostawiają nam swobodę, możemy rozporządzać swoim czasem, upchać hołd pomiędzy coctail i spotkanie z uroczą kochanką, słowem, przeznaczyć nań chwilę, z którą nie wiadomo co zrobić.Jeśli zobowiązują nas do czegoś, to do pamięci, a my mamy krótką pamięć.Nie, w naszych przyjaciołach kochamy świeżą śmierć, śmierć bolesną, nasze wzruszenie, siebie samych wreszcie!Miałem więc przyjaciela, którego najczęściej unikałem.Nudził mnie trochę, a poza tym miał swoje zasady.Ale podczas agonii odzyskał mnie, niech pan będzie spokojny.Przychodziłem co dzień, bez pudła.Umarł zadowolony ze mnie, ściskając mi ręce.Pewna pani, która zbyt często i na próżno nie dawała mi spokoju, miała dość dobrego smaku, żeby umrzeć młodo.Jakież od razu miejsce w moim sercu! A cóż dopiero, jeśli chodzi o samobójstwo! Boże, co za rozkoszny rozgardiasz! Telefon dzwoni, serce przepełnione, zdania z umysłu krótkie, ale ciężkie od niedomówień, poskramiany ból, a nawet, tak, nieco samooskarżenia!Człowiek jest taki, drogi panie, ma dwie twarze: nie może kochać nie kochając siebie.Niech pan przyjrzy się swym sąsiadom, jeśli szczęśliwym wypadkiem zdarzy się zgon w kamienicy.Spali w swoim malutkim życiu i oto umiera na przykład dozorca.Natychmiast budzą się, rzucają, dowiadują się, litują.Umarły jest na wokandzie i spektakl zaczyna się wreszcie.Cóż pan chce, trzeba im tragedii, to ich drobna przewaga, ich aperitif.Czy przypadkiem zresztą mówię panu o dozorcy? Miałem dozorcę, człowieka prawdziwie upośledzonego, ucieleśnioną złośliwość, potwora nic nie znaczącego i mściwego, który zniechęciłby franciszkanina.Nie rozmawiałem z nim nawet, ale samo jego istnienie sprawiało, że nie mogłem być zadowolony, jak to miałem w zwyczaju.Umarł, ja zaś poszedłem na jego pogrzeb.Czy zechce mi pan powiedzieć dlaczego?Dwa dni, które poprzedziły ceremonię, były zresztą bardzo interesujące.Żona dozorcy, wówczas chora, leżała w ich jedynym pokoju, obok niej ustawiono skrzynię na podpórkach.Trzeba było samemu przychodzić po pocztę.Każdy otwierał drzwi, mówił: „Dzień dobry pani”, wysłuchiwał pochwały zmarłego, którego dozorczyni wskazywała ręką, i zabierał swoją pocztę.Nic w tym zabawnego, prawda? A jednak cała kamienica defilowała przez lożę dozorcy, gdzie śmierdziało fenolem.I lokatorzy nie posyłali służby, nie, sami korzystali z gratki.Służba zresztą również, ale po kryjomu.W dzień pogrzebu okazało się, że skrzynia nie przechodzi przez drzwi loży.„Och, kochany, mówiła dozorczyni w swym łóżku ze zdumieniem pełnym zachwytu i rozpaczy, jaki on był duży!” „Nie ma strachu, proszę pani, odpowiedział przedsiębiorca pogrzebowy, weźmie się go sztorcem, na stojąco.” Wzięto go na stojąco, potem położono i ja sam tylko (wraz z dawnym, pikolakiem z kabaretu, który, jak zrozumiałem, co wieczór wypijał kieliszek pernod z nieboszczykiem) dotarłem na cmentarz i rzuciłem kwiaty na trumnę, której zbytkowność mnie zdumiała.Następnie złożyłem wizytę dozorczyni i przyjąłem jej podziękowanie godne tragiczki.Jakiż powód tego wszystkiego? Żaden, chyba że aperitif.Pochowałem również starego współpracownika Rady Adwokackiej.Był to niższy urzędnik, dość pogardzany, któremu zawsze ściskałem rękę.Tam, gdzie pracowałem, ściskałem zresztą wszystkim ręce, i raczej zbyt często niż zbyt rzadko.Dzięki tej serdecznej prostocie niewielkim kosztem zdobywałem sympatię wszystkich, niezbędną dla mego rozkwitu.Prezes Rady Adwokackiej nie zadał sobie trudu, żeby przyjść na pogrzeb naszego urzędnika.Ja przyszedłem, i to w przeddzień wyjazdu, co podkreślano.Otóż to, wiedziałem, że moja obecność zostanie zauważona i przychylnie skomentowana.Rozumie pan zatem, że nawet śnieg, który padał tego dnia, nie mógł mnie odwieść od mego zamiaru.Co? Właśnie do tego zmierzam, niech pan będzie spokojny, jestem już blisko [ Pobierz całość w formacie PDF ]

© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates