[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kochał życie, które wiódł, i wiedział, że Giselle również jest nim zachwycona.Teraz jednak oboje musieli się pogodzić ze zmianami.Nie mógł się doczekać, kiedy opuści Rosję, nie tylko dlatego, że tęsknił za Giselle.Zachowanie ojca Nataszy i części jego partnerów w interesach od dawna budziło głęboki niesmak Saula.Podczas kilku spotkań z wysoko postawionymi urzędnikami rosyjskimi wyczuł, że podzielają jego niechęć do zmarłego biznesmena i do sposobu, w jaki zgromadził ogromną fortunę.21Natasza w chwili śmierci miała na szyi naszyjnik, który niegdyś należał do ostatniej carycy.Przedmiot o tak ogromnej wartości historycznej powinien znajdować się w muzeum, lecz mimo to Iwan Petranowaczow w jakiś sposób wszedł w posiadanie tej bezcennej biżuterii.Saul z radością zwrócił klejnoty rosyjskim władzom, świadom, że Giselle w pełni zgadza się z jego decyzją.Giselle.Saul pragnął jak najszybciej powrócić do niej, wziąć ją w ramiona i poczuć jej ciepło, za którym tak bardzo tęsknił.TL R22ROZDZIAŁ DRUGIPo drodze do stolicy Arezzio mijali liczne symbole żałoby, najczęściej czarne flagi z herbem Alda zawieszone na wszystkich latarniach i w oknach wielu domów prywatnych.Giselle poczuła ucisk w gardle, więc odwróciła się do Saula, aby mu o tym powiedzieć, i zamarła.Saul nie patrzył na nią, siedział z głową odwróconą w przeciwną stronę.Giselle spodziewała się, że śmierć stryjecznego brata nim wstrząśnie, ale od powrotu z Rosji na początku tygodnia zdawał się coraz bardziej pogrążać w rozmyślaniach.Początkowo przypisała to całkiem zrozumiałemu przygnębieniu, ale od pewnego czasu zaczęła zdawać sobie sprawę, że Saul rozmyślnie nie dopuszcza jej do swoich przemyśleń dotyczących straty w rodzinie.Za każdym razem, gdy usiłowała porozmawiać z nim o tragedii, przerywał jej raptownie i zmieniał temat, jakby wolał zachować pewne sprawy tylko dla siebie.TL RNajwyraźniej nie rozumiał, że przez to czuła się odrzucona i ignorowana.Wzięła go za rękę i dopiero wtedy na nią popatrzył.– Coś nie w porządku – domyślił się natychmiast.– Co takiego?Odetchnęła z ulgą i z wdzięcznością, zadowolona, że Saul zauważył jej rozterki.– Odkąd wróciłeś z Rosji, sprawiasz wrażenie zamkniętego w sobie – odparła.– Martwię się o ciebie.23– Wybacz, usiłuję pogodzić się z konsekwencjami śmierci Alda.Nigdy nie przyszło mi do głowy, że umrze tak młodo.Nie zastanawiałem się też, jak to wpłynie na przyszłość państwa.– Poddani Alda będą za nim tęsknili – zauważyła cicho.–Wiem, że nie akceptowaliśmy jego sposobu kierowania państwem, Natasza miała zbyt silny wpływ na twojego brata.Poza tym oboje uważamy, że w twojej ojczyźnie należy zaprowadzić rządy demokratyczne.Na szczęście Aldo starał się być dobrym władcą.Natasza niejednokrotnie narzekała, że stawia ją na drugim miejscu, za sprawami wagi państwowej.– Co akurat nie było prawdą, jednak Aldo rzeczywiście starał się należycie wypełniać obowiązki.– Saul kiwał głową.– To nie była jego wina, że Natasza za wszelką cenę pragnęła postawić na swoim.Szczerze wierzył, że ludzie mają prawo oczekiwać od niego, że będzie przedkładał obowiązki ponad wszystko inne.Uważał też, że tradycja jest rzeczą świętą i dlatego należy ją przekazywać z TL Rpokolenia na pokolenie.– Pod tym względem jesteście.byliście podobni – zauważyła Giselle.– Ty też stawiasz obowiązek i lojalność wobec bliskich na pierwszym miejscu.Wkrótce dojechali do pałacu, w którym straż zamieniła tradycyjne barwne mundury na czarne, żałobne uniformy.Na ich tunikach, podobnie jak na flagach, widniały szkarłatno–złote herby rodziny panującej.Drzwi samochodu otworzył niemłody lokaj, który ukłonił się Saulowi i poprowadził ich oboje po czarnym dywanie do 24środka imponującej budowli.Giselle zazwyczaj zapominała, że w żyłach jej męża płynie królewska krew.Nie pamiętała o tym najprawdopodobniej dlatego, że Saul zawsze dystansował się od swoich arystokratycznych korzeni.Saul dysponował własnym pałacowym apartamentem, dzięki czemu oboje mieli gdzie odpocząć po uroczystościach żałobnych.Nawet pokojówki nosiły czarne stroje, a cały personel w pałacu wydawał się szczerze przygnębiony utratą władcy.Giselle wiedziała, że niemal wszyscy lubili i cenili Alda pomimo jego łagodnej, wręcz biernej natury, która uniemożliwiała mu przeciwstawianie się żonie i ludziom gotowym wykorzystać Arezzio do własnych celów.– Twój kraj wkrótce bardzo się zmieni – zauważyła, kiedy wreszcie została sama z mężem.– To prawda – zgodził się Saul z ulgą.Uwagi Giselle dotyczące przyszłości państwa oznaczały, że była świadoma roli, której musiał się podjąć.Na szczęście nie starała się TL Rrozmawiać o tym, co ich czeka, dając mu czas na zastanowienie się nad nową sytuacją i pogodzenie się z rzeczywistością.Kiedy składał obietnicę bratu, działał pod wpływem emocji i dopiero dużo później uświadomił sobie, do czego się zobowiązał.Byłzły na Alda, który przecież wiedział, że Saul lubił swoje dotychczasowe życie.Nie dziedziczył tytułu ani obowiązków, i to mu odpowiadało.Na szczęście spokojne i mądre słowa Giselle o jego wrodzonym poczuciu obowiązku pomogły mu skierować myśli i emocje na właściwe tory.25– Przemiany, które trzeba zapoczątkować, będą korzystne dla twoich rodaków, nawet jeśli nie od razu zrozumieją ich potrzebę –ciągnęła Giselle.– Wszyscy kochaliśmy Alda, ale Arezzio potrzebuje silnego i zmotywowanego przywódcy.Może śmierć twojego brata jest sygnałem, że nadszedł czas na zmiany?– Czy mówiłem ci już, jak bardzo cię kocham? – spytał, pokrzepiony jej rozwagą.Giselle uśmiechnęła się do niego.Jeszcze kilka godzin temu wydawał się przejęty i nieobecny, teraz jednak znowu stał się jej ukochanym mężem [ Pobierz całość w formacie PDF ]

© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates