[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale wszystkie te dowody niewywarłyby na tobie większego wrażenia.Po prostu odpowiedziałbyś,że możemy tłumaczyć to wszystko na przeróżne sposoby, lecz niewolno nam wprowadzać Boga do naszego wyjaśnienia.Skuteki przyczyna, będziesz powtarzał, są wyrażeniami, których istoty ludzkieużywają w odniesieniu do otaczającego świata, który po prostu jest,jaki jest.Nic więcej nie możemy zrobić.Kiedy stajesz wobec dowodów na poparcie prawdziwegochrzecijaństwa, robisz dokładnie to samo.Jeżeli wskażę na to, żeproroctwa Biblii zostały wypełnione, po prostu odpowiesz, że możnabyło oczekiwać, że ja i mi podobni tak to zinterpretujemy.Aleutrzymujesz, że tak naprawdę niemożliwym jest, aby jakikolwiekumysł mógł przewidzieć przyszłość na podstawie przeszłości.Jeślibyłoby to możliwe, oznaczałoby to, że znowu wszystko jest jużustalone w historii bez możliwości zaistnienia żadnej nowości czywolności.Kiedy wskażę następnie na cuda, znowu uzyskam podobnąodpowiedź.Aby to zilustrować pozwól, iż przytoczę nieżyjącego jużdr.Williama Adamsa Browna, znakomitego współczesnegoteologa modernistycznego: "Weź jakikolwiek cud, który dokonał sięw przeszłości: narodzenie z dziewicy, wskrzeszenie Łazarza lubzmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.Przypuśćmy, że jesteś w stanieudowodnić, że te wydarzenia miały miejsce dokładnie tak, jak zostałyopisane.Cóż osiągnąłeś? Wykazałeś jedynie, iż nasze granice tego, co13Cornelius Van Tilmożliwe, muszą być poszerzone i że nasze wcześniejsze kategoriei uogólnienia były zbyt wąskie i muszą być zrewidowane.Problemynawarstwiają się wokół powstawania życia i jego odnowy, czego doobecnego czasu byliśmy nieświadomi.Ale jednej rzeczy nie dowiodłeśi w istocie nie jesteś w stanie tego uczynić, a mianowicie, że cud miałmiejsce, gdyż aby to uznać, trzeba stwierdzić, że te problemy sąz natury nie do rozwiązania (nigdy nie będą rozwiązane), czegooczywiście nie można stwierdzić aż do czasu, gdy wszystkiemożliwe testy zostaną przeprowadzone" ("God at Work," New York,1933, str.169).Widzisz, z jaką pewnością Brown używa swojej bronilogicznej niemożliwości (sprzeczności) przeciwko cudom.Wielukrytyków Słowa Bożego rzucało w przeszłości wyzwanie cudom wtaki czy inny sposób.Przypuszczali oni powolną, kawałek po kawałku,inwazję na wyspę chrześcijaństwa.Brown, z drugiej strony, kończycałą operację natychmiast jednym bombardowaniem dywanowym zpowietrza.Odosobnionymi punktami oporu, które pozostaną, zajmiesię później.Ale najpierw jego celem jest szybkie objęcie kontroli nadcałym terytorium.I czyni to przez bezpośrednie zastosowanie prawaniesprzeczności.Tylko to jest możliwe, mówi Brown, co mogę poznaćjako logicznie spójne według uznanych przeze mnie praw logicznych.Tak więc, jeżeli cuda mają być zatwierdzone przez naukę, czyli jeżelimają być one rozpoznane jako normalne fakty, muszą ubiegać sięo taki status przed trybunałem badań naukowych.I taki status zostanieim przyznany, kiedy tylko zgodzą się na małą przeróbkę uogólnienia,która pozbawi je ich unikalności.Cuda muszą przyjąć dokumentynaturalizacji, jeżeli chcą mieć prawo głosu w państwie nauki lubjakikolwiek wpływ na to, co się w nim dzieje.Spójrz teraz na te cztery sprawy, o których mówiłem: stworzenie,opatrzność, proroctwa i cuda.Wspólnie reprezentują one całośćchrześcijańskiego teizmu.Wspólnie mówią o treści pojęcia "Bóg" jaki o tym, co On uczynił wokoło nas i dla nas.Dowody te byłyprezentowane wielokrotnie i na różne sposoby.Ale ty zawsze maszgotową i skuteczną odpowiedź: To niemożliwe! To niemożliwe!Zachowujesz się jak listonosz, który otrzymał wiele listówzaadresowanych w różnych językach, który mówi, że dostarczy jewtedy, gdy będą one zaadresowane przez wszystkich nadawców poangielsku.Do tego czasu będą składowane w miejscu dla listów bezadresata.Podobnie podstawowym zarzutem wysuwanym przeciwkoistnieniu Boga przez przeciętnego filozofa i naukowca jest twierdzenie14Dlaczego wierzę w Boga(inaczej: założenie), iż przyjęcie takich dowodów oznaczałoby po-gwałcenie praw logiki.Widzę, że ziewasz.Zjedzmy kolację.Chciałbym poruszyć jeszczejedną sprawę.Na pewno byłeś kiedyś u dentysty.Dentysta wierci głębieji głębiej, aż w końcu dochodzi do nerwu.Zanim dowiercę się do samegonerwu, znowu muszę cię przeprosić.Fakt, że tak wielu ludzi jestskonfrontowanych z całym wachlarzem dowodów na istnienie Boga,a pomimo tego nie wierzą, bardzo nas zniechęcał.Z tego powodu częstoprzyjmowaliśmy metody desperackie.Bardzo chcąc zdobyć wasząprzychylność, szliśmy na kompromis co do naszego Boga.Zważywszy nato, iż ludzie nie widzą, przyznaliśmy im rację, że to, czego nie widzą, jesttrudne do zobaczenia.W naszym wielkim pragnieniu, aby zdobyć ludzi,pozwoliliśmy na stwierdzenie, że dowody na istnienie Boga są tylkoprawdopodobne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates