[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jane, kochająca matka i doświadczony geolog, nie przyjęła do wiadomości tego rokowania.Wykorzystując swoje geologiczne doświadczenie, próbowała dowiedzieć się, co przyczyniło się do powstania jej nowotworu.Zmieniła też swoją dietę: jadła teraz dużo warzyw i produktów pełnoziarnistych, ale była przekonana, że należy dokonać jeszcze jednej istotnej zmiany:W moim przypadku bardzo ważne było zrezygnowanie z nabiału (…).Przechodziłam wtedy tradycyjną chemioterapię, która nie przynosiła efektów.Chemia zaczęła działać dopiero wówczas, kiedy przestałam jeść nabiał (…).Wydaje mi się, że raka powoduje wiele czynników, ale w trakcie leczenia należy zrezygnować ze spożywania produktów, które go żywią, pobudzają do rozwoju (…).Czasem odstawienie samego nabiału nie wystarcza.Ważne są też inne zmiany w diecie i stylu życia.Jane pisze o tych zmianach w swojej książce zatytułowanej Your Life in Your Hands (Twoje życie w twoich rękach), która okazała się bestsellerem w Anglii.Autorka radzi w niej, by wyeliminować z diety wszelkie produkty mleczne; spożywać więcej organicznych warzyw i owoców; żywić się zdrowym wegańskim białkiem, takie jak to występujące w fasoli, orzechach i nasionach; stosować zdrowe oleje, zioła i przyprawy; unikać produktów przetworzonych i pić filtrowaną, przegotowaną wodę.Jane już od dziewiętnastu lat żyje bez raka i wciąż interesuje się tematyką pozbawionej nabiału, ale bogatej w warzywa diety.GŁÓWNY ARGUMENT PRZECIWKO spożywaniu mięsa jest taki, że natura przystosowała ludzi do diety składającej się z mięsa w zaledwie 10%, a mięsem tym powinna być chuda dziczyzna.Dziś dieta przeciętnego Amerykanina składa się w 15% z mięsa, co oznacza, że zjada on około 90 kilogramów tego produktu rocznie8.Z drugiej jednak strony zwolennicy tak zwanej diety paleo (diety człowieka pierwotnego) są zdania, że ludzie są przystosowani do spożywania od 20 do 40% mięsa.Niezależnie od tego, co nasi przodkowie jadali tysiące lat temu (nie da się tego udowodnić), obecnie zmagamy się z epidemią nowotworów, zaś znaczna część rzetelnie opracowanych badań wykazuje związek pomiędzy regularnym spożywaniem mięsa (zwłaszcza czerwonego) a wieloma rodzajami raka9.W jednym z takich badań dowiedziono, że jedzenie dwóch porcji mięsa dziennie zwiększa ryzyko wystąpienia raka piersi u kobiet aż czterokrotnie10.Oprócz tych alarmujących odkryć ważny jest też fakt, że przemysł produkujący mięso, drób i ryby zmaga się z tymi samymi problemami, co przemysł mleczarski.Mam na myśli niezdrowe dodatki w postaci sztucznych hormonów wzrostu, antybiotyków, pestycydów i kwasów omega-6.Podobnie jak w przypadku nabiału, mięso również nie jest niezastąpionym źródłem żadnej z ważnych substancji odżywczych.Wegetarianie mogą na przykład czerpać białko z fasoli i pełnych ziaren zbóż, zaś doskonałym alternatywnym źródłem żelaza są wodorosty oraz fasola.Mój osobisty wniosek dotyczący konsumpcji mięsa jest podobny jak w przypadku nabiału: w razie wystąpienia choroby nowotworowej zalecam drastyczne ograniczenie lub wyeliminowanie mięsa z diety, przynajmniej do czasu pełnej remisji.Jeżeli upieracie się przy mięsie, upewnijcie się, że pochodzi ono z hodowli organicznych, że jest wolne od hormonów i antybiotyków oraz że bydło korzystało z wolnego wybiegu i było karmione trawą.Jednak także wtedy potrzebne jest ograniczenie ilościowe.Ostatnią grupą produktów, które ludzie wyleczeni z raka radzą ograniczyć lub wyeliminować, są pokarmy przetworzone, a zwłaszcza przetworzone zboża.Żywność taka jak chleb jest produkowana ze zmodyfikowanej (ze swojej pierwotnej postaci, czyli ziarna) i zmielonej na drobną mąkę pszenicy.Mąka jest następnie mieszana z drożdżami i cukrem, a potem wypiekana w postaci bochenka.Rezultatem jest chleb o wysokim indeksie glikemicznym, co znaczy, że zawarte w nim węglowodany bardzo szybko po spożyciu zostaną zamienione na glukozę, która – jak dowiedzieliśmy się wcześniej – jest przysmakiem komórek rakowych.Co gorsza, spożywanie pokarmów o wysokim indeksie glikemicznym, takich jak chleb, makaron, mąka czy inne krótko gotowane zboża, nie tylko dostarcza komórkom rakowym dużych ilości glukozy, ale też podwyższa poziom insuliny we krwi, co także ma związek z występowaniem nowotworów11.By utrzymać niski, stabilny poziom cukru i insuliny w organizmie, ankietowane osoby po radykalnej remisji zdecydowanie ograniczają spożycie produktów przetworzonych (lub całkowicie eliminują je z diety) i zamiast tego starają się spożywać węglowodany w ich naturalnej, nieprzetworzonej postaci.Nasz organizm trawi pełne ziarna o wiele wolniej niż ziarna przetworzone, co pomaga utrzymać poziom cukru i insuliny we krwi na niskim poziomie.Ponadto pełne ziarno zawiera więcej błonnika i witamin niż ziarno przetworzone12.Być może najważniejszy jest jednak fakt, że wśród ludzi spożywających pełne ziarna odsetek osób chorujących na nowotwory jest znacznie niższy w porównaniu z osobami żywiącymi się głównie produktami przetworzonymi13.Do żywności nieprzetworzonej zaliczamy na przykład brązowy ryż, komosę, pełne ziarna owsa i jęczmienia oraz ziarniaki pszenicy.Polecam też pieczywo z ziarna skiełkowanego, które charakteryzuje się większą gęstością i zawiera znacznie mniej cukru niż zwykłe pieczywo białe oraz pełnoziarniste.Przeprowadzałam wywiad z pewnym lekarzem medycyny alternatywnej z Tajlandii, który jest twórcą specjalnej kuracji oczyszczającej.Odwiedzają go ludzie z całego świata, którzy chcą przejść oczyszczający proces trwający od trzech do siedmiu dni.Dla tego Tajlandczyka przetworzone pokarmy są tak niezdrowe, że unika on ich całkowicie:Nie jadam w barach typu fast food, nie kupuję jedzenia z automatów, nie jem też nabiału.Spożywam to, co daje mi natura [tzn.to, co rośnie w ziemi].Tak wyglądają moje codzienne nawyki żywieniowe.Wszystko, co trafia do puszek, nie ma w sobie życia – jest martwe.Pomyślcie o datach przydatności do spożycia na opakowaniach.W jaki sposób pożywienie może przetrwać cztery lata? Jeżeli zerwiesz z krzewu owoc i pokroisz go, on umrze.Przetrwa trzy, cztery dni, czasami tylko jeden dzień.Jem tylko świeżą żywność – wszystko, co daje mi natura.Amerykanie uwielbiają maszynowo produkowane jedzenie – takie jak mąka czy makaron.Jest to podstawa standardowej amerykańskiej diety obfitującej także w mięso i cukier, ale warto pamiętać, że nasze kubki smakowe nie zawsze wiedzą, co dla nas najlepsze [ Pobierz całość w formacie PDF ]

© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates