[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Orange County, którego żaden mieszkaniec Berkeley nigdy nie widział, było koszmarem sennym z drugiego końca świata, krańcowym przeciwieństwem Berkeley.Jeżeli Berkeley było niewolnikiem iluzji, oderwania od rzeczywistości, to winę za ten stan rzeczy ponosiło Orange County.Dla Berkeley i Orange County nie było miejsca w tym samym wszechświecie.Było tak, jakby Ferris Fremont, stojąc pośród pustyń Orange County, ujrzał w wyobraźni tkwiące w okowach nierzeczywistości Berkeley, zadrżał i powiedział do siebie coś w ten deseń: „To musi zniknąć”.Gdyby ci dwaj ludzie, Nicholas Brady na północy i Ferris Fremont na południu, mogli pokonać wzrokiem dzielące ich tysiąc kilometrów i spojrzeć sobie nawzajem w twarz, obaj byliby przerażeni, Ferris Fremont nie bardziej niż Nicholas Brady, który już drżał ze zgrozy, odkąd przeczytał w „Berkeley Daily Gazette” o tym, że do władzy doszedł wydawca z Oceanside, który nie miałby żadnych szans na fotel senatorski, gdyby nie oszkalował swojej rywalki z Partii Demokratycznej, Margaret Burger Greyson, insynuując jej homoseksualizm.Margaret Burger Greyson niczym się nie wyróżniła jako senator, lecz Fremont oparł swe zwycięstwo nie na sprawach programowych, lecz na zniesławiających przeciwniczkę oskarżeniach.Posłużył się swoim publikowanym w Oceanside dziennikiem do zgnojenia pani Greyson, jak również, za środki finansowe z nieznanych źródeł, wytapetował całe południe stanu plakatami zawierającymi niemiłe aluzje do życia erotycznego pani Greyson.W zgoła nieoczekiwany sposób wykorzystał przy tym pewien drobny epizod z jej kariery senatorskiej.Otóż pani Greyson zagłosowała kiedyś wbrew obietnicom składanym w kampanii wyborczej, po czym, nagabywana na ten temat, odparła nonszalancko: „Plus ça change…”JAKĄ KALIFORNIA MA GWARANCJĘ, ŻE PANI GREYSON ZNOWU NIE ZBOCZY Z OBRANEJ DROGI? I DLACZEGO NIE MOŻE BYĆ NORMALNIE, TYLKO MUSI BYĆ PO FRANCUSKU?Tego typu historie.Oskarżenia o lesbijstwo opierały się ponoć na autentycznym zdarzeniu z życia pani Greyson, lecz nikt nie wiedział tego na pewno.Pani Greyson broniła się, lecz nie wystąpiła do sądu.Po porażce wyborczej zniknęła w politycznym niebycie, bądź też, jak żartowali republikanie, w gejowskich barach San Diego.Nie trzeba chyba dodawać, że pani Greyson miała poglądy liberalne.Za czasów McCarthy’ego w odbiorze opinii publicznej nie było zbyt wielkiej różnicy między komunizmem a homoseksualizmem, toteż kampania oszczerstw przyniosła Fremontowi bezproblemowe zwycięstwo.W owych czasach Fremont był gruboskórnym chamem, nalanym i wiecznie naburmuszonym, z krzaczastymi brwiami i przylizanymi czarnymi włosami, które wyglądały tak, jakby trzymały się na tłuszczu.Nosił garnitur w paski, krzykliwy krawat i dwukolorowe buty, mówiło się też, że ma włochate kłykcie.Często go fotografowano na strzelnicy, bo broń palna była jego konikiem.Chętnie nakładał kapelusz stetson.Jedyna riposta pani Greyson, która spodobała się mediom, padła już po ogłoszeniu wyników i brzmiała tak oto: „Nie wiem o innych jego zboczeniach, ale jego kule zbaczają o pół metra”.Tak czy owak kariera polityczna pani Greyson dobiegła końca, a kariera polityczna Ferrisa F.Fremonta właśnie się rozpoczęła.Natychmiast poleciał do Waszyngtonu, aby poszukać domu dla siebie, swojej żony Candy oraz ich dwóch spasionych synów, Amosa i Dona.Berkeley zareagowało na to polityczne szambo, delikatnie mówiąc, niezbyt przychylnie.Radykalne środowisko studenckie nie mogło przeboleć faktu, że mandat został zdobyty takimi metodami, a tym bardziej tego, że Fremont błyskawicznie udał się do Waszyngtonu.Radykałowie kierowali się nie tyle sympatią do pani Greyson, co wrogością do zwycięzcy.Przede wszystkim, co podkreślali republikanie, w Berkeley było niemało homoseksualistów, a jeszcze więcej lewaków.Berkeley było stolicą światowego lewactwa.Stolica światowego lewactwa nie zdziwiła się zbytnio, kiedy senatora Fremonta mianowano członkiem komisji badającej działalność antyamerykańską.Nie zdziwiła się również, kiedy senator oskarżył kilku prominentnych liberałów o członkostwo w Partii Komunistycznej.Z zaskoczeniem przyjęła natomiast tezę o Aramcheku.Nikt w Berkeley, wliczając w to członków Partii Komunistycznej, którzy tam mieszkali i działali, nie słyszał o Aramcheku.Wszyscy byli zbulwersowani.Cóż to jest Aramchek? Senator Fremont twierdził w swoim przemówieniu, że członek Partii Komunistycznej, agent Politbiura, pod presją dał mu dokument, w którym Komunistyczna Partia Stanów Zjednoczonych omawia naturę Aramcheku oraz że z dokumentu tego jasno wynika, iż KPSZ jest tylko jedną z wielu organizacji fasadowych (można rzec, mięsem armatnim), za którymi kryje się prawdziwy wróg, prawdziwe siedlisko zdrady, Aramchek.Nie prowadził on rejestru członków; nie funkcjonował tak jak inne organizacje.Jego członkowie nie wyznawali żadnej konkretnej filozofii, ani publicznie, ani prywatnie.A jednak Aramchek cichcem przejmował władzę nad Stanami Zjednoczonymi.Można by sądzić, że gdzie jak gdzie, ale w stolicy światowego lewactwa ktoś powinien był o tym słyszeć.W tamtych czasach znałem dziewczynę, która należała do Partii Komunistycznej.Zawsze sprawiała dziwne wrażenie, jeszcze zanim się zapisała, a po wstąpieniu do partii zrobiła się nie do wytrzymania.Chodziła w szortach i poinformowała mnie, że akt płciowy stanowi formę wyzysku kobiety
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates